KONIE DO ADOPCJI
![](http://b2a.org.pl/wp-content/uploads/siwy-3-360x240.png)
Siwy
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k1.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k2.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k5.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k6.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k8.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/uploads/tajfun-3-360x240.png)
Tajfun
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k1.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k2.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k5.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k6.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/uploads/mila-1-360x240.png)
Mila
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k1.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k2.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k5.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k6.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k8.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/uploads/Irma-3-360x240.png)
Irma
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k1.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k2.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k5.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k6.jpg)
![](http://b2a.org.pl/wp-content/themes/adopcje_koni/images/ico_k8.jpg)
Kazuki ze względu na stan zdrowia pozostanie pod opieką Fundacji do końca swoich dni. Problemy z układem kostnym i co za tym, idzie trwałą kulawizną, uniemożliwiły realizację adopcji realnej.
Historia Kazukiego jest podobna do tysięcy innych. Proceder selekcjonowania koni na bezużyteczne i „mogące jeszcze dla nas zarobić” powtarza się co roku. Tak dzieje się w hodowlach, ośrodkach rekreacyjnych i w stajniach wyścigowych. Tu nie ma krzty miejsce na sentymenty. Tu żadne kodeksy nie zmuszają do brania odpowiedzialności za istotę, którą oswoimy i która latami na nas ciężko pracowała. Kazuki przyjechał skrzypiącym żukiem do stajni handlarza. Wychodząc po trapie nerwowo się rozglądał- nie ma boksów, ani zielonych wybiegów. Są za to obdrapane ściany i łańcuchy przy kratach. Kiedyś koń ścigał się z wiatrem i własnymi słabościami. jednak jego waleczne serce nie pomogło mu wygrać życia. Prawo konia do życia warunkowane jest przydatnością w szeroko rozumianym ludzkim interesie. Dlatego kiedy zachwycamy się piękną oprawą wydarzeń sportowych, czasem warto zajrzeć za kurtynę, bo może się okazać, że tam wcale nie ma bajki.